Kopalnia wysoko w górach - Szklarska Poręba

Kopalnia wysoko w górach lub jak inni ją nazywają kopalnia w chmurach, a tak właściwie kopalnia kwarcu "Stanisław". Znajduje się na wzniesieniu Izerskie Garby. Do kopalni łatwo trafić. Należy jechać samochodem z Szklarskiej Poręby drogą 358, czyli na początku kierować się na "Zakręt Śmierci". Następnie na rozdroże Izerskie, gdzie można zaparkować. 

(źródło: www.google.pl/maps)

(źródło: www.google.pl/maps)

Widok na kopalnie z początku trasy.

Po zaparkowaniu auta kierujemy się szlakiem zielonym. Już po kilkuminutowej wędrówce ukaże nam się góra z "wycięty" szczytem - to właśnie jest cel naszej podróży. Na pierwszym rozdrożu odbijamy w lewo zostając na zielonym szlaku. Czerwonym kółkiem z nr 1 zaznaczona jest stara hałda. Następnie droga prowadzi w górę przez las. Po około 1,5 godziny docieramy do kolejnego rozdroża, przy którym znajduje się słup informacyjny. Kierując się w lewo dojdziemy na Wysoki Kamień, jednak my musimy iść w przeciwnym kierunku (szlak czerwony). Numerem 2 oznaczone jest "Zawalisko", z którego zobaczymy piękne widoki. Z tego miejsca już niedaleko do celu. 

(źródło: mapy.cz)

 Zawalisko

Widok z Zawaliska

Kopalnia "Stanisław" powstała na północnym zboczu góry na wysokości ponad 1000 m n.p.m. Przedmiotem eksploatacji była żyła kwarcu. W wyniku działalności górniczej powstało wcięcie w głąb masywu skalnego tworząc kanion o stromych ścianach. Ciężko jest znaleźć drugie takie miejsce w Polsce, gdzie jak na dłoni widać jak człowiek potrafi zmienić krajobraz. Z wyższych partii kamieniołomu widać doskonale Góry Izerskie oraz Karkonosze. Na terenie kopalni znajdują się zabudowania używane jeszcze niedawno przez górników. O dziwo są one otwarte, a w środku można znaleźć jeszcze kaski i szczątki dokumentacji górniczych.

Cała trasa ma ponad 4 km i zajmuje około 2,5 godziny w jedna stronę. Wycieczka dość wymagająca, w szczególności szlak zielony, który prowadzi przez las. Szlak czerwony bardziej przyjemny, ścieżka szeroka i o małym nachyleniu. Wydaje się nam, że trasa jest mało uczęszczana w porównaniu z innymi prowadzącymi na kopalnie.