Góra Witosza - Staniszów (k. Jeleniej Góry)
W tym roku zima na Dolnym Śląsku jest jaka jest :) Pozostało przyzwyczaić się i korzystać z ciepłych i pogodnych dni na poznawanie ciekawych miejsc.
Tym razem korzystając ze świetnej pogody wybraliśmy się w okolice Jeleniej Góry, a dokładniej do Staniszowa, który znany jest z Pałacu na Wodzie, ale to nie jedyne miejsce jakie można tu zobaczyć. Naszym celem jest Góra Witosza (484 npm), która jest bardzo fajnie zagospodarowana.
Z zaparkowaniem samochodu nie ma problemu. Auto można zostawić przy kościele, lub trochę niżej przy starym pałacyku. Daleko iść nie trzeba :) Po drodze z Legnicy takie widoki na nas czekały w okolicach Łysej Góry:
Góra Witosza to miejsce w centrum Kotliny Jeleniogórskiej, które od dawna chętnie było odwiedzane przez turystów i wędrowców. Wzgórza Łomnickie, bo o nich mowa, były doskonałym punktem widokowym. Dziś widok jest trochę przesłoniony dużymi drzewami, ale i tak jest na co popatrzeć.
Oprócz widoków rozciągających się ze szczytu zobaczyć możemy trzy komory skalne. Jedna jest nazywana po prostu Komorą Skalną, druga z nich to Ucho Igielne, a trzecia to Pustelnia. U podnóża góry, jak i na jej szczycie są tablice informacyjne, z których możemy się wszystkiego dowiedzieć. Pierwsza komora to o dziwo twór sztuczny, który powstał poprzez wybranie ziemi spod skały. Ciekawostką jest, że Pustelnię zamieszkiwał Hans Richsmann - śląski jasnowidz niemowa, który głos odzyskiwał podczas transu :)
To co czeka na nas w Staniszowie to jaskinie, komory, wąskie przejścia, a na szczycie ruiny wieży Bismarcka, która po wojnie została wysadzona w powietrze - jej fragmenty dalej można odnaleźć na zboczach góry. Na szczyt prowadzi nas trasa, w dużej części ze schodkami, poprowadzona tak, aby jak najlepiej wyeksponować piękno tego miejsca. Gdyby udało się wyciąć dosłownie kilka drzew to z ruin wieży można by było podziwiać piękną panoramę 360 stopni. Miejsce na postawienie wieży widokowej jest tutaj idealne - naprawdę jest ładny widok.
Ciekawą Wieże Bismarcka odwiedziliśmy również w okolicach Wrocławia. A takich obiektów jest w Polsce jeszcze więcej. https://podrozezdalaodzgielku.blogspot.com/2017/09/tajemnicza-wieza-ukryta-w-lesie.html
Na zboczu Góry Witosza, znaleźliśmy także kamień z paprotkowymi włosami!
Bardzo szczegółowy opis tego miejsca znaleźć można tutaj:
http://www.nasz-staniszow.pl/files/tajemnica-gory-witosza.pdf
W tej dzień odwiedziliśmy jeszcze oddalony o 20 km szczyt Okole:
https://podrozezdalaodzgielku.blogspot.com/2018/01/zimowe-wejscie-na-okole-gory-kaczawskie.html
Ale opcji jest dużo więcej, chociażby Termy Cieplickie, które są już rzut kamieniem od Staniszowa.
Zachęcamy do polajkowania facebooka
https://www.facebook.com/dolnyslaskpodrozezdalaodzgielku/
Jeżeli byliście w miejscach, które polecamy i opisujemy to zostawcie po sobie komentarz :)
Wow masa świetnych miejsc o których nie wiedziałem...Prowadzę dość energiczny i szybki tryb życia i właśnie takie miejsca są celami moich podroży żeby wypocząć...Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło, pozdrawiamy.
Usuń